No to znaleźliście :)
Ciasto w tej tarcie jest delikatne, chrupiące, rozpływające się w ustach, a nadzienie - aksamitne, kremowo-serowe. Całość tworzy coś nie tylko wyjątkowo smacznego, ale również pociągającego strukturalnie i atrakcyjnego estetycznie :) Musicie spróbować!
...a poza tym, dzięki użyciu gotowego ciasta (lub naszego, zamrożonego), jest szybko, czysto, bezproblemowo. Choć tym razem z glutenem.
Tarta z ciasta francuskiego z warzywami i fetą
250 g ciasta francuskiego (najlepiej na maśle, może być mrożone)
1 cebula
1 cukinia (średnia)
1 papryka (najlepiej żółta)
ok. 20-30 małych pieczarek (nie wiem, ile ważą, zapomniałam sprawdzić...)
3 łyżki oliwy extra vergine
3 łyżki oliwy extra vergine
2 łyżki masła
2 jajka kurze + 1 - 2 żółtka lub 10 jajek przepiórczych
1/2 kubeczka (100 g) kwaśnej śmietany 18%
2 jajka kurze + 1 - 2 żółtka lub 10 jajek przepiórczych
1/2 kubeczka (100 g) kwaśnej śmietany 18%
2 łyżeczki mąki (dałam orkiszową)
100 g sera feta
sól, pieprz, 3/4 łyżeczki kurkumy
100 g sera feta
sól, pieprz, 3/4 łyżeczki kurkumy
Pieczarki obieramy, kroimy w plasterki. Na patelni roztapiamy masło. Wrzucamy pieczarki, dodajemy sól i pieprz, mieszamy. Jak grzyby puszczą sok, przykrywamy i dusimy na małym ogniu do miękkości. Odstawiamy.
Cukinię ścieramy na tarce o grubych oczkach, paprykę kroimy w dość drobną kostkę, cebulę również.
Na patelni rozgrzewamy oliwę z oliwek. Na gorącą, na kilka sekund, wrzucamy kurkumę, następnie cebulę. Solimy, szklimy. Do półmiękkiej cebuli dorzucamy paprykę. Smażymy z 3 min., po czym dodajemy cukinię. Zmniejszamy gaz na całkiem niewielki, przykrywamy i dusimy aż warzywa będę miękkie. Doprawiamy do smaku - jak lubimy (ja tylko solą i świeżo mielonym pieprzem).
Piekarnik nagrzewamy do 200℃.
Formę do tarty (o średnicy 24 cm) wyklejamy ciastem francuskim (jeśli było zamrożone, trzeba je najpierw rozmrozić).
Ciasto przykrywamy folią aluminiową i obciążamy czymś środek - może być groch czy fasola, a nawet jabłka! Pieczemy 20 min, po czym zdejmujemy obciążenie i dopiekamy przez 5-7 min do uzyskania lekko złotego koloru.
W czasie, gdy ciasto siedzi sobie w piekarniku, my przygotujemy "sosik". A zatem - jajka roztrzepujemy w średniej wielkości miseczce. Śmietanę łączymy z mąką i dodajemy do rozbełtanych jajek. Na koniec dorzucamy pokrojoną w drobną kosteczkę fetę. Mieszamy. Możemy część fety rozgnieść, sos się zagęści.
Na upieczony spód wykładamy warzywa i zalewamy je śmietanowo-serowo-jajecznym sosem. Wstawiamy do piekarnika, tym razem rozgrzanego do 180℃, na 20 min. Jeśli ciasto za bardzo się przypieka, można brzegi przykryć folią aluminiową.
Upieczoną tartę wyciągamy i chwilę studzimy (minimum przez 10 min).
Jest pyszna na zimno i na ciepło!
Smacznego!
Prezentuje się cudownie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Była pysznościowa! Dobrego dnia!
UsuńWczoraj gościła u nas na obiedzie :-). Dołączam ją do listy ulubionych tart. Smakowita :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna. Robiłam kilka razy
OdpowiedzUsuńW tym roku u nas powtórka :) naprawdę jest pyszna :)
OdpowiedzUsuńhãng eva air có tốt không
ve may bay di my eva
phòng vé korean air tại tphcm
vé máy bay đi mỹ rẻ
đặt vé máy bay đi canada
Những Chuyến Đi Cuộc Đời
Ngau Hung Du Lich
Tri Thức Du Lịch
ve may bay di canada gia re