środa, 15 czerwca 2011

Ciasteczka z masłem orzechowym


Wczorajszy dzień był pełen wrażeń i wytężonej pracy nagraniowej. Męcząco, ale bardzo satysfakcjonująco.  Nagrywanie ze znanymi ludźmi ma w sobie jakiś taki pozytywnie motywujący element.
Mała anegdotka z muzyczno-tłumaczeniowego świata:
Na konkursie organowym im. Svelinga w Gdańsku utworem obowiązkowym była toccata Frescobaldiego "per Elevazione" (czyli na podniesienie). Jakiś nadgorliwy polski tłumacz, opracowując program konkursu, przetłumaczył to jako toccata "elewacyjna" (sic!), a potem wziął to tłumacz niemiecki i w ostatecznej wersji powstała... "die Fassaden Tokkate"! :))







A propos tłumaczenia... Dzisiejszy przepis pochodzi z książki Donala Skehana "Good Mood Food" i jest fantastycznie prosty, skuteczny i smaczny. Donal pisze, że z powodzeniem można te ciacha zrobić z dziećmi (ze względu na prostotę). Nie bardzo mam jak to wypróbować, ale jeśli macie dzieci, to proszę bardzo :)

Nie są to najlżejsze ciacha, jakie jadłam, ale pożywne są na pewno :)
Przepis przerobiłam na bg, zamieniając pełnoziarnistą mąkę - kukurydzianą. Można pozostać przy oryginalnej wersji.

Ciastka z masłem orzechowym (bezglutenowe)
(oryg. przepis w "Good Mood Food" Donal Skehan)

na ok. 9 ciastek

150 g brązowego cukru
60 g mąki pełnoziarnistej (razowej) lub mąki kukurydzianej w wersji bg
150 g masła orzechowego (takiego z orzechami w kawałeczkach, jeśli to możliwe)
1 duże jajko kurze lub 4-5 przepiórczych

  • Piekarnik nagrzewamy do 180 st. C/ 4 w piekarnikach gazowych
  • Cukier i mąkę mieszamy w dużej misce. Drewnianą łyżką robimy na środku miski zagłębienie, do którego wbijamy jajka i wkładamy masło orzechowe.
  • Ubijamy jajka z masłem, mąką i cukrem, aż do uzyskania ścisłej masy (nie przejmujcie się, jeśli wyjdzie wam coś o konsystencji kruszonki - ładnie się potem zlepia). Gdyby masa wyszła zbyt wilgotna, dodajemy trochę mąki.
  • Wkładamy masę do lodówki na 15 min.
  • Wyciągamy schłodzone ciasto i lepimy z niego kuleczki małe, które rozpłaszczamy dłonią i umieszczamy na posmarowanej tłuszczem blasze lub papierze do pieczenia
  • Pieczemy ok 15 min - aż ciacha zrobią się złote (uwaga! trzeba je obserwować, bo szybko się przypalają)
  • Po upieczeniu, wyciągamy z piekarnika i studzimy na kuchennej kratce.

Proste, prawda?

Smacznego!


2 komentarze: