niedziela, 6 marca 2011
Łosoś z pieczonymi ziemniakami
Ochotę na mięso i ryby mam niezmiernie rzadko. Wolę kasze, ryże, warzywa, owoce.
Od wczoraj prześladowała mnie chętka na...pstrąga, ale że akurat go w sklepie nie było, skusiłam się na łososia.
Tego łososia lepiej zamarynować dzień wcześniej.
Marynowany łosoś z pieczonymi ziemniakami
(bardzo prosty, dla 2 mało jedzących osób lub jednej głodnej:) )
Marynata: sok z połowy cytryny, białe wino (1/4 kieliszka), oliwa z oliwek, sól, pieprz.
Łosoś (1/2 dużego fileta na osobę)
Ziemniaki (powiedzmy, ze 4 takie małe na osobę)
Rozmaryn, oregano, mięta, tymianek lub co kto lubi do ziemniaków (może być też taka mieszanka do ziemniaków)
Sól, pieprz
1/2 cebuli białej
1/2 cebuli czerwonej
1/4 szkl. białego wytrawnego wina
łyżeczka musztardy (ja miałam sarepską)
suszony lub świeży koperek
Łososia dzień wcześniej pakujemy do marynaty i wszystko razem do lodówki.
Następnego dnia (w porze obiadowej pewnie lub kolacyjnej), obieramy ziemniaki, kroimy na słupki, solimy, dodajemy pieprz i zioła, polewamy oliwą, wrzucamy do żaroodpornego naczynia i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 st. C na minut 20. Można przykryć w pierwszym etapie folia aluminiową.
W tym czasie kroimy cebule na kosteczkę, wrzucamy na rozgrzaną na patelni oliwę, posypujemy odrobiną soli i czekamy aż się zeszli. Do takiej zeszklonej cebuli, wlewamy białe wino z musztardą. dusimy 5 minut. Po 2 min, dorzucamy suszony koperek (jak ktoś ma świeży, to na koniec).
Jak cebule się duszą, wyciągamy zamarynowanego łososia, wkładamy do żaroodpornego naczynia i polewamy gotowym cebulowym "sosem". Przykrywamy, wkładamy do piekarnika na 15-20 min do 200 st. C.
Smacznego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
OdpowiedzUsuńeva air việt nam
ve may bay eva di my
hang hang khong korean
mua vé máy bay đi mỹ hãng nào rẻ
vé máy bay đi canada giá rẻ
Những Chuyến Đi Cuộc Đời
Ngẫu Hứng Du Lịch
Tri Thức Du Lịch
ve may bay di canada gia re