Miałam dziką ochotę na rabarbar. Tak po prostu. Na rabarbarowe crumble albo ciasto z kruszonką, rabarbarem i gruszką. Wyruszyłam zatem na poszukiwania. Okazało się jednak, że poważnie się spóźniłam... Tak to jest, jak się zaczyna polowanie na warzywa i owoce o godzinie 16. Jedynym, co znalazłam był...szpinak. No dobrze, dość odległe od rabarbaru, ale kupiłam.
Zatem... z okazji majowego lenistwa i faktu posiadania szpinaku -> tarta nie-do-końca-dla-leniuchów, ale warto spróbować. Naprawdę dobra jest (choć moja ulubiona to nadal ta "ruska")! Nie mam zielonego pojęcia, jak smakuje ze spodem z normalnej mąki, ale myślę, że też nieźle. Tak czy inaczej, polecam spróbowanie takiej innej, bezglutenowej wersji. Z okazji święta na przykład :)
Tarta ze szpinakiem, porem i pieczarkami
(na formę o średnicy 24 cm)
Kruche ciasto:
100 g mąki ryżowej
60 g mąki gryczanej
50 g mąki z prosa
100 g zimnego masła
szczypta soli
1 jajko kurze lub 4 przepiórcze
3 łyżki wody
Sos śmietanowy:
8 łyżek kwaśnej śmietany (18%)
3 jaja kurze lub 12 przepiórczych
garść* startego żółtego sera
garść startego sera koziego
1/3 startej gałki muszkatołowej (takiej w kulce)
pieprz i sól do smaku
Farsz:
1 por
200 g pieczarek
400 g świeżego szpinaku
masło
oliwa z oliwek
kurkuma, sól, pieprz
1-2 ząbki czosnku
Ciasto przygotowujemy min. godzinę wcześniej.
Mąki mieszamy, wysypujemy na blat lub na stolnicę. Dodajemy zimne masło. Siekamy mąkę z masłem. Na środku robimy dołek, wbijamy do niego jajka i wlewamy wodę. Zagniatamy szybko gładkie ciasto. Zawijamy w folię spożywczą lub aluminiową i chowamy do lodówki.
W międzyczasie przygotowujemy farsz.
Pora kroimy na cienkie plasterki-krążki. Pieczarki myjemy i kroimy w kosteczkę. Szpinak rwiemy na drobne kawałki lub kroimy ceramicznym nożem.
Na patelni rozgrzewamy masło z oliwą z oliwek. Wrzucamy pora, solimy, posypujemy pieprzem i przesmażamy chwilę na niewielkim ogniu aż zmięknie. Następnie dorzucamy do niego szpinak i zmiażdżony czosnek.
Na drugiej patelni roztapiamy masło, wrzucamy na nie 1/2 łyżeczki kurkumy, smażymy przez kilka(naście) sekund i dodajemy pieczarki. Posypujemy solą i pieprzem. Smażymy również na niewielkim ogniu do miękkości.
W misce roztrzepujemy jajka, dodajemy śmietanę, sery, sól, pieprz i gałkę muszkatołową. Mieszamy na jednolitą masę.
Piekarnik nagrzewamy do 190℃.
Ciasto wyciągamy z lodówki i wałkujemy między dwoma arkuszami papieru do pieczenia (wygodniej i nie przykleja się do wałka). Przenosimy do formy. Wyklejamy formę i nakłuwamy ciasto w kilku miejscach widelcem. Pieczemy 15 min.
Po tym czasie wyciągamy, wypełniamy masą: najpierw pieczarki, potem pory ze szpinakiem i na koniec zalewamy wszystko sosem śmietanowo-serowym.
Wstawiamy do piekarnika na 20-25 min. Wierzch ma być ścięty i taki pomiedzy ecru a jasnym złotem :)
Dobra i na ciepło i na zimno :)
Smacznego!
*ile kto lubi :)
Mniam, mniam. Jestem fanką wszelkich tart:)
OdpowiedzUsuńKocham kocham, zdecydowanie KOCHAM takie przepisy! Dużo zielonego mmmm... Z resztą można zauważyć to po moim ostatnim poście;)
OdpowiedzUsuńboska! po prostu boska !
OdpowiedzUsuńoch! z pewnością było pyszne!
OdpowiedzUsuńHelen, Madziorek: ja też :)
OdpowiedzUsuńWegetari-anka: dzięki Ci serdeczne :)
Dorota: rzeczywiście była pyszna (i szybko zniknęła)!
Pozdrawiam Was ciepło!
OdpowiedzUsuńđặt vé máy bay eva airline
vé máy bay đi mỹ là bao nhiêu
hãng hàng không korean air tại việt nam
vé máy bay đi mỹ
vé máy bay đi canada giá rẻ
Nhung Chuyen Di Cuoc Doi
Ngau Hung Du Lich
Tri Thuc Du Lich
ve may bay di canada