niedziela, 4 grudnia 2011

Najlepsze ciasto na pizzę

Właśnie wróciłam z Paryża i postanowiłam zrobić... pizzę :) Jednak Włochy są zdecydowanie bardziej moje. Sporo przepisów na ciasto już wypróbowałam - ten jest fantastyczny! Ciasto jest puszyste, z chrupiącą skórką... Marzenie :)

Nie jest bezglutenowe niestety - zrobiłam je z mąki orkiszowej (typ 700) - dobrego bezglutenowego jeszcze zrobić nie umiem, ale obiecuję osiągnąć kiedyś zadowalający rezultat i się nim podzielić.

Tymczasem - pizza odsłona kolejna - najlepsza (jak dotąd)!





Pizza
(na jedną pizzę o średnicy ok. 25 cm, przepis z Moich Wypieków)


1 i 1/3 szklanki mąki orkiszowej (typ 700)
1-1,5 łyżeczki suchych drożdży
1/2 łyżeczki soli
szczypta cukru :)
1/2 szklanki ciepłej wody

Drożdże rozpuścić w ciepłej wodzie (ja rozpuściłam w całej wodzie potrzebnej w przepisie, czyli w połowie szklanki). Odstawić na 5-10 min. Do misy miksera przesiać mąkę. Zrobić zagłębienie, do którego wlać/wsypać resztę składników (rozpuszczone drożdże, sól i cukier - ale naprawdę odrobinę). Wymieszać wszystko delikatnie łyżkę i poprawić hakiem do ciasta drożdżowego. Jeśli nie używacie miksera - wyróbcie ciasto ręką. Będzie gładkie i klejące się do rąk. W tym stanie ciasto przykrywamy ściereczką (umieściwszy je w miseczce, rzecz jasna, albo w czaszy miksera). Odstawiamy w ciepłe miejsce na 1,5 h. W tym czasie ciasto podwoi swoją objętość.

Piekarnik nagrzewamy do maksimum - u mnie 250-260℃.

Wyrośnięte ciasto uderzamy pięścią, żeby uciekł nadmiar powietrza, przekładamy na papier do pieczenia i rozciągamy w kształt pizzy (rękami upapranymi w mące, żeby się nie przyklejać :)). Smarujemy sosem pomidorowym, układamy jakie chcemy dodatki i wstawiamy do gorącego piekarnika. Pieczemy 15-20 min. Serem posypujemy pizzę dopiero pod koniec pieczenia.


Smacznego!!

5 komentarzy:

  1. Widzę, że nie tylko ja robię pizze orkiszową. Na swoim blogu mam dwa przepisy jeden na oryginalną, włoska orkiszową, drugi, lekko zmodyfikowany...
    Zapraszam.

    http://nietypowewypieki.blogspot.com/2011/10/oryginalna-woska-pizza-orkiszowa.html

    http://nietypowewypieki.blogspot.com/search/label/Pizza

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki! podoba mi się ta włoska pizza na mące orkiszowej :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Taką pizzę to mogę jeść, przynajmniej ma jakieś dobre wartości odżywcze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wychodzę z tego samego założenia :)

    OdpowiedzUsuń