Zmieniłam nieco składniki ze względu na:
a) nieposiadanie niektórych,
b) niekoniecznie wielką miłość do fety.
Dodałam też kurki, które lubię bardzo - szczególnie w zestawieniu z jajkami.
I tak powstała moja tortilla z kurkami - lisiecka wersja tortilli z Kwestii Smaku. Wydaje się skomplikowana, ale nie jest.
Spróbujcie, jeśli macie ochotę - polecam. Pycha!
Tortilla z kurkami
3 nieduże ziemniaki (wcześniej obrane i ugotowane)
2 łyżki + 1 łyżeczka masła/oliwy z oliwek (ja wolę masło)
1/4 małej cebuli, pokrojonej w kosteczkę
3 jaja kurze lub 12 przepiórczych
sól i pieprz
1 pełna łyżka mascarpone
2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
80 g żółtego sera (pokrojonego w kosteczkę)
60-70 g kurek (delikatnie umytych, osuszonych i pokrojonych na niewielkie kawałki, ale jednak kawałki, a nie strzępy)
2 łyżki śmietany kremówki (30%)
100 g szpinaku (opłukanego, osuszonego i posiekanego)
2 łyżki posiekanego szczypiorku (autorka pisze, że szczypiorek jest opcjonalny - dla mnie jest konieczny!)
Będziemy potrzebować również patelni o średnicy 15-18 cm (ja robiłam na mniejszej, ale z 3/4 składników) oraz pasująca przykrywka i talerz trochę większy, niż patelnia.
Na małej patelni rozgrzewamy masło. Wrzucamy kurki, solimy i smażymy chwilę aż puszczą "sok". Dodajemy słodką śmietanę, kremówkę. Smażymy jeszcze chwilę aż sos nieco zgęstnieje. Odstawiamy.
Ugotowane ziemniaki kroimy w kosteczkę. Na patelni (tej docelowej) roztapiamy masło (łyżkę) i wrzucamy ziemniaki. Smażymy na złoto - pod koniec smażenia dorzucamy drobno pokrojoną cebulę. Ziemniaki z cebulą przekładamy na talerzyk, a na patelnię wrzucamy łyżeczkę masła/oliwy i szpinak. Smażymy chwilę - tylko do momentu aż zmięknie.
Do miski wbijamy jajka, roztrzepijemy widelcem lub trzepaczką. Dodajemy sól i pieprz oraz mascarpone, żółty ser i kwaśną śmietanę. Mieszamy na gładką masę. Dodajemy ziemniaki z cebulą i delikatnie mieszamy. Na koniec wrzucamy szpinak i kurki. Bardzo delikatnie mieszamy.
Patelnię, na której smażyliśmy ziemniaki i szpinak rozgrzewamy raz jeszcze z łyżką masła. Gdy tłuszcz będzie gorący, wlewamy masę, zmniejszamy gaz na średni, kilkakrotnie (drewnianą łyżką) odsuwamy masę od ścianek patelni, przykrywamy i smażymy ok. 8 min. Ja smażyłam dłużej - ok. 12 min. Tortilla ma być ścięta (jak jajko na miękko). Przykrywamy patelnię talerzem i szybkim ruchem przewracamy patelnię do góry nogami. Teraz tortillę z talerza delikatnie zsuwamy z powrotem na patelnię (zrumienioną stroną do góry).
Smażymy jeszcze 2 minuty pod przykryciem (na malutkim ogniu), po czym wyłączamy kuchenkę i jeszcze na kilka minut tortillę zostawiamy.
Na koniec posypujemy szczypiorkiem.
Najlepsza jest drugiego dnia (wbrew pozorom).
Smacznego!
đại lý vé máy bay eva tại tphcm
vé máy bay đi mỹ hạng thương gia
hang ve may bay korean
vé máy bay giá rẻ đi mỹ khuyến mãi
mua vé máy bay đi canada
Những Chuyến Đi Cuộc Đời
Ngau Hung Du Lich
Tri Thức Du Lịch
vé máy bay đi canada